Dowcipy : ‘O Jasiu’
Dowcipy: Mały Jasio przyszedł do mamy i mówi
- Mamo, słuchaj, widziałem dzisiaj tatusia z ciocia Basią w garażu. Wiesz, najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem…
- Wystarczy, Jasiu, ta historia jest na tyle ciekawa, że chciałabym, abyś opowiedział ją również tatusiowi przy kolacji. Ciekawa jestem jego miny, kiedy to usłyszy!
Przy kolacji mama prosi Jasia o opowiedzenie historii.
- No więc, widziałem dzisiaj tatusia z ciocią Basią w garażu, najpierw tatuś ją pocałował, potem ściągnął jej bluzkę, potem ona pomogła mu zdjąć spodnie, a potem razem zrobili to samo, co ty mamusiu zrobiłaś z wujkiem Karolem, kiedy tatuś był na ćwiczeniach w wojsku…
Zarozumiały Jasio pyta fryzjera
Zarozumiały Jasio pyta fryzjera:
- Czy pan już kiedykolwiek kogo strzygł?
- Owszem. Gdy byłem młodzieńcem, strzygłem barany i dzi, po tylu latach, przytrafił mi się jeden.
Dowcipy o Jasiu i polityce
Donald Tusk odwiedza z roboczą wizytą szkołę podstawową.
Po oficjalnej akademii pani mówi do uczniów- kochane dzieci jeśli macie jakieś pytania to możecie zadać je teraz panu premierowi.
Zgłasza się Jasiu: – Panie premierze mam do pana dwa pytania
Pierwsze: -Skąd wziął się trotyl na skrzydłach tupolewa?
Drugie: -Czy śmierć nawigatora Jaka-40 ma coś wspólnego z katastrofą w Smoleńsku?
Premier zastanawia się nad odpowiedzią i nagle dzwoni dzwonek na przerwę…
Po przerwie dzieci wracają do klasy a pani mówi: -Kochane dzieci jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pytania do Pana premiera to pytajcie.
Zgłasza się Małgosia: – Panie premierze mam do pana cztery pytania
Pierwsze: -Skąd wziął się trotyl na skrzydłach tupolewa?
Drugie: -Czy śmierć nawigatora Jaka-40 ma coś wspólnego z katastrofą w Smoleńsku?
Trzecie: -Dlaczego dzwonek na przerwę zadzwonił 20 minut przed czasem?
Czwarte: -Gdzie zniknął Jasiu?
Dowcipy o Jasiu
Jasio przynosi do domu torbę pełną jabłek. Mama pyta go:
- Skąd masz te jabłka?
Na to Jasiu:
- Od sąsiada.
- A on wie o tym? – pyta mama.
- No pewnie, przecież mnie gonił!